Themabewertung:
  • 0 Bewertung(en) - 0 im Durchschnitt
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Z chałupy 22
#1
Z chałupy

XXII


Było troje: on, ona i córka;
On był szewcem, nosił się z waspańska,
Lubił zajrzeć czasami, gdzie "gdańska",
Lecz nie dawał i przed "czystą" nurka.

Przyszła bieda... i rzekła im gburka:
"Dajcie Fruzię... pora świętojańska",
Lecz szewc dumny, a duma szatańska –
"Nie jej miejsce, gdzie chlew i obórka".

Więc do miasta... na pańskie pokoje...
Dobrze płacą... tam szczęścia poszuka...
Jak się cieszą ci starzy oboje!

A po roku ktoś do drzwi w noc stuka –
"E! to Fruzia!... Spłakana?... we dwoje?..."
Tak! przyniosła im grosze i – wnuka.


.
Zitieren


Gehe zu:


Benutzer, die gerade dieses Thema anschauen: 1 Gast/Gäste
Forenfarbe auswählen: