![]() |
Z chałupy 22 - Druckversion +- Sonett-Forum (https://sonett-archiv.com/forum) +-- Forum: Sonett-Archiv (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=126) +--- Forum: Sonette aus slawischen Sprachen (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=396) +---- Forum: Polnische Sonette (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=407) +----- Forum: Kasprowicz, Jan (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=423) +----- Thema: Z chałupy 22 (/showthread.php?tid=32425) |
Z chałupy 22 - ZaunköniG - 12.08.2007 Z chałupy XXII Było troje: on, ona i córka; On był szewcem, nosił się z waspańska, Lubił zajrzeć czasami, gdzie "gdańska", Lecz nie dawał i przed "czystą" nurka. Przyszła bieda... i rzekła im gburka: "Dajcie Fruzię... pora świętojańska", Lecz szewc dumny, a duma szatańska – "Nie jej miejsce, gdzie chlew i obórka". Więc do miasta... na pańskie pokoje... Dobrze płacą... tam szczęścia poszuka... Jak się cieszą ci starzy oboje! A po roku ktoś do drzwi w noc stuka – "E! to Fruzia!... Spłakana?... we dwoje?..." Tak! przyniosła im grosze i – wnuka. . |