Sonety Krymskie 10 - Bajdary - Druckversion +- Sonett-Forum (https://sonett-archiv.com/forum) +-- Forum: Sonett-Archiv (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=126) +--- Forum: Sonette aus slawischen Sprachen (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=396) +---- Forum: Polnische Sonette (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=407) +----- Forum: Mickiewicz, Adam (https://sonett-archiv.com/forum/forumdisplay.php?fid=422) +----- Thema: Sonety Krymskie 10 - Bajdary (/showthread.php?tid=30541) |
Sonety Krymskie 10 - Bajdary - ZaunköniG - 12.08.2007 Sonety Krymskie X - Bajdary Wypuszczam na wiatr konia i nie szczędzę razów; Lasy, doliny, głazy, w kolei, w natłoku U nóg mych płyną, giną jak fale potoku; Chcę odurzyć się, upić tym wirem obrazów. A gdy spieniony rumak nie słucha rozkazów, Gdy świat kolory traci pod całunem mroku, Jak w rozbitym zwierciedle, tak w mym spiekłym oku Snują się mary lasów i dolin, i głazów. Ziemia śpi, mnie snu nie ma; skaczę w morskie łona, Czarny, wydęty bałwan z hukiem na brzeg dąży, Schylam ku niemu czoło, wyciagam ramiona, Pęka nad głową fala, chaos mię okrąży; Czekam, aż myśl, jak łódka wirami kręcona, Zbłąka sie i na chwilę w niepamięć pogrąży. . |