Themabewertung:
  • 0 Bewertung(en) - 0 im Durchschnitt
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Z chałupy 11
#1
Z chałupy

XI


Na zapłociu spędzali wieczory,
On jej szeptał: "O, moja jedyna!"
Z nim bylica i biała brzezina,
Z nim szeptały zielone jawory.

A przed świtem na nogach... Tak, skory!
I gbur kontent, i lubi jak syna –
Da mu córkę, gdy przyjdzie godzina,
I mórg ziemi, i krowę z obory.

Przyszły żniwa, czasy zapowiedzi...
"I do cepów jestem, i do cięcia,
Panie gburze! weźcie mnie za zięcia!"

Ale gbur mu odpowie z owczarska:
"Niechaj każdy, jak usiadł, tak siedzi –
Tyś parobkiem, ona gospodarska".


.
Zitieren


Gehe zu:


Benutzer, die gerade dieses Thema anschauen:
Forenfarbe auswählen: