Sonett-Forum

Normale Version: Norwid, Cyprian: Do Marcelego Guyskiego Jako Autora Biustu W. K. K. Chodźków
Du siehst gerade eine vereinfachte Darstellung unserer Inhalte. Normale Ansicht mit richtiger Formatierung.
DO MARCELEGO GUYSKIEGO JAKO AUTORA BIUSTU W. K. Z CHODŹKÓW.
Sonet przez ręce J.B.Z.
(dlatego, aby Bohdan Zaleski czytał)


I

Męża jeżeli posąg wywiodłeś z kamienia,
Tak, jak on jest, niech wiekom późniejszym zostanie,
Lecz kobieta - zarazem kobietą-spojrzenia,
Sobą i ową, jak Ty poglądałeś na nię.

II

Nieustannym zjawiskiem! Ona i nie ona,
Jako palm okolica stała na pustyni,
Ale w nieistniejące lądy obwiniona,
Które obłysk słoneczny i wzrok ludzi czyni.

III

Żeby prawd nie przed sobą zawsze szukał człowiek,
Jak gdy się obojętnie cudze dzieło czyta;
Na to są te złudzenia - rzęsy-ducha-powiek,
Na to sztuka, poezja... i sama kobiéta!

IV

I marmur Twój : który mnie będzie świadczył co wiek,
Że nie była ta prawda - nawet dziś ! ... - zakryta.